niedziela, 16 kwietnia 2017

"Złota godzina" Sara Donati

   Jesień za nami, zima minęła. Za mną pierwszy semestr studiów, który nie był najłatwiejszy to też planów czytelniczych na jesień nie udało mi się zrealizować w ogóle. W tym czasie czytałam (dużo) mniej i inne książki, ale za to przeczytałam jedną z największym perełek wydanych ostatnimi czasy. Mam tu na myśli "Złotą godzinę" autorstwa Sary Donati. Wygrałam ją w konkursie u Olgi z bloga Wielki Buk (link).


Opowiada o...




  dwóch lekarkach, które w 1883r. postanowiły stawić czoła stereotypom, konwenansom i mężczyzną. Kuzynki, lekarki mieszkające z ciotką na Manhattanie i mówiące stanowczo "nie" tam, gdzie większość w tych czasach mówiło "tak", bo tego wymagały obyczaje i tradycja. Obie walczyły